Autor Wiadomość
Kamcia
PostWysłany: Śro 11:49, 05 Mar 2008    Temat postu:

W pełni się z Tobą zgodzę :D.
Ja Karolcię znam z real, to moja przyjaciółka i jest mnan prawdę świetna ;d kocha:) .
Lavenda*Lov
PostWysłany: Pon 18:22, 03 Mar 2008    Temat postu:

Wiesz coraz bardziej cie lubie happyyy Milo jest miec taka wspaniła i fajna adminke happyyy
Krejzi ;D
PostWysłany: Pon 17:58, 03 Mar 2008    Temat postu:

chyba? no to życzę żeby nie bylo tego chyba tylko tak:)
Lavenda*Lov
PostWysłany: Sob 9:36, 01 Mar 2008    Temat postu:

chyba...
Krejzi ;D
PostWysłany: Sob 0:18, 01 Mar 2008    Temat postu:

a z wzajemnością? okii
Lavenda*Lov
PostWysłany: Sob 17:50, 23 Lut 2008    Temat postu:

Taaak.. i właśnie jestem
Kamcia
PostWysłany: Pią 20:01, 28 Gru 2007    Temat postu:

Chyba jakby między wami się trochę ostro zrobiło .. złyy
Bakus
PostWysłany: Nie 13:23, 14 Paź 2007    Temat postu:

no./.. ale nie mow mi o tym downie...
Krejzi ;D
PostWysłany: Nie 12:00, 14 Paź 2007    Temat postu:

nie no pękne ze śmiechu.... Ada, myślałaś że Johny to gej ?! hah
Bakus
PostWysłany: Pią 16:38, 12 Paź 2007    Temat postu:

no chcialabym miec przyjaciela geja przynajmniej mam pewnosc ze to naprawde przyjazn happyyy a tak na marginesie to ja bylam epwna przez dluzszy zcas ze on jest gejem Razz
Przyjaciel Dusz
PostWysłany: Pią 13:30, 12 Paź 2007    Temat postu:

Ja slyszalem ze przyjazn pomiedzy chlopakiem a dziewczyna nie istnieje :D Razz (ale osobiscie mam inne zdanie) tylko ze wtedy opiera sie to na tym ze on juz ma kogos XD .... a tak na 100% Gey jest najlepszym przyjacielem dziewczyny ;P (to wiem bo slyszalem i to nei raz :D )
Bakus
PostWysłany: Wto 19:42, 09 Paź 2007    Temat postu:

LOl ja TO MAM PECHA. a MIALAM KIEDYS KOGOS TAKIEGO.. to znaczy myslalam ze mam..
Kamcia
PostWysłany: Pon 17:09, 08 Paź 2007    Temat postu:

No własnie .. Ty masz rzeczywiście ostre wzięcie.. I to przez samych głupoli..
NO i fajnie by było mieć takiego prawdziwego kumpla, od serca .. Takiego przyjaciela.
Bakus
PostWysłany: Pon 15:50, 17 Wrz 2007    Temat postu:

Ja przez "miłośc" mialam dużo problemów. sma nigdy się nie zakochałam i nie twierdzę że to się wydarzy szybko.. Ale już teraz rzadziej gadam z chłopakami. Dlaczego? Bo każdy kumpel wyobrażał sobie zaraz wielki związek itp a ja czegoś takiego NIE CHCĘ. NIE toleruje tego i tyle. o ile prościej byloby w zyciu. A jak kochać to tylko z wzajemnością smutny
Krejzi ;D
PostWysłany: Pon 8:45, 17 Wrz 2007    Temat postu:

hm.. smutny

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group